Jestem pewny, że to brak witaminy D zaprowadził mnie pod drzwi Santorini – drzwi niepozorne, ponieważ restauracja znajduje się w wielofunkcyjnym budynku na Saskiej Kępie, swoją siedzibę mają między innymi poczta, uczelnia i dom kultury. Za to wnętrze przywodzi na myśl grecką tawernę na słonecznej wyspie, a dokładnie to jest mi potrzebne podczas zimowych miesięcy. Oczywiście, ze względu na charakter lokalu, naturalnego światła wewnątrz nie doświadczymy, jednak to nie przeszkadza, jasnoniebieskie akcenty drewniane, białe ściany i pokryte kafelkami stoły wprawiają w odpowiedni do biesiady nastrój.
Kuchnia grecka słynie z zimnych i ciepłych przekąsek, serwowanych podczas rodzinnych, często wielogodzinnych uczt. Zesti pikilia (69PLN) to talerz pełen przystawek, jak podaje karta, idealny dla dwóch osób. Spanakopitakia to rożki z ciasta filo – bardzo cienkiego i chrupiącego, stąd nazwa pochodząca od greckiego phyllo, czyli liść, czasem bywa mylone z francuskim, jednak osobiście uważam, że filo jest smaczniejsze. Nadzienie ze szpinaku i sera fety. Poza nimi, na talerzu znajdują się kremowe, cudowne tzatziki, które świetnie komponują się z pitą. Dolmadakia nie każdemu przypadnie do gustu, są to liście winogron faszerowane ryżem i rodzynkami, z mocną nutą anyżu – swobodnie połowa moich znajomych odpada przy rodzynkach lub anyżu, a jeśli zmienić spójnik na „i”… Pośrodku biała fasola w sosie pomidorowym, obok pitaroudia z ciecierzycy, czyli niewielkie placuszki. Najsłabszym ogniwem są gumiaste kalmary w cieście, błąd pospolity i uciążliwy.
Musaka (39PLN) to jeden z moich ulubionych smaków jeśli o kuchnię grecką chodzi. Zapiekanka mięsna z bakłażanem i beszamelem jest bombą kaloryczną, jednak jak pyszną! Tutejsza należy do smaczniejszych, pełna w smaku, podana w kamionkowym naczyniu, kusi zastygłym na wierzchu beszamlem.
Suvlaki (39PLN) to greckie szaszłyki z wieprzowiny (najczęściej karkówki). Tu są naprawdę dobre, mocno doprawione i wypieczone, stanowią prosty skrót na Akropol. Za to frytki blade i bez wyrazu? Obciach, podobnie sałatka typu sałata, wióry marchewki i winegret. Wprost prosi się o lepszą oprawę.
Wycieczka do Grecji okazała się udana, jednak zdecydowanie nie tania – i to chyba główne zastrzeżenie, przy tak wysokich cenach, każdy szczegół powinien być dopracowany, a w moim odczuciu Suvlaki nie doczekały się atrakcyjnego podania. Co ciekawe, nie tak dawno odwiedziłem Meltemi – inną restaurację grecką spod szyldu Kręglickich – i nie miałem takich obiekcji.
Santorini |
||
---|---|---|
Egipska 7 Warszawa |
22 672 05 25 |
|
. | kregliccy.pl/santorini |
|
pon-ndz | 12:00-23:00 | |